2012-07-20

Hymn Polski, czyli piesn zabojcow niewolnikow

Hymn Polski, czyli pieśń zabójców niewolników

http://www.youtube.com/watch?v=UdO07bcR1tY

Po obejrzeniu tego filmu dokumentalnego na temat zwalczania przez Polaków powstania niewolników (chłopów) na Santo Domingo, Haiti, nasuwa mi się trochę mało pochlebnych myśli na temat Polaków...
Przykra sprawa... Na dodatek pieśń tamtych legionistów, którzy zabijali walczących o swoją wolność chłopów niewolników na Haiti, jest teraz polskim hymnem państwowym!
http://pl.wikipedia.org/wiki/Legiony_Polskie_we_W%C5%82oszech
"Dał nam przykład Bonaparte, jak zwyciężać mamy!" (nad chłopami, bojownikami o wolność!)
To jest skandal! Hańba!
--

PSL. Jak wykorzystywac Lud do krecenia Lod'ow

PSL, czyli jak wykorzystywać Lud do kręcenia Lod'ów

Przymiotniki Polski i Ludowy mają się nijak do siebie.
'Polski' oznacza pański, szlachecki, katolicki, państwowy,czcigodny,wytworny
'Ludowy' oznacza chłopski, mieszczański, nie-szlachetny, poganski, pierwotny,pogardzany,biedny, związany z klasą robotniczą a nie Panami.

Ciekawe, że w czasach  świetności i potęgi Panów Polskich, w czasach 1. Rzeczypospolitej Szlacheckiej, jakoś nigdy nie powstało żadne "polskie stronnictwo ludowe", prawda?

Dopiero jak Panowie przeswawolili, przepili, zdradzili i sprzedali sąsiadom swoją 1. polską rzeczpospolitą, stracili ich wszechwładzę nad ludem, to z czasem zaczęli się znowu zastanawiać, jak by tu znowu "wyjść na swoje"...

No i oto się w "Nowej Rzeczpospolitej" okazuje, że "taśmy prawdy" pokazują jak Panowie nauczyli się wykorzystywać Lud do kręcenia Lodów...

Ludu mój drogi!
Drogie Kumy! Chłopy!

W Polskim Stronnictwie Ludowym, różne takie Polskie Pany, jak przykładowo różni szlachetni
Polscy Panowie Sawiccy herbu Lubicz,
Polscy Panowie Śmietankowie herbu Bończa,
Polscy Panowie Kozakiewicze herbu Nowina,
Polscy Panowie Kalinowscy herbu Kalinowa,
Polscy Panowie Żelichowscy herbu Ciołek,
Polscy Panowie Rakocze herbu Rakoczy,
itd...
Nas godnie i z oddaniem reprezentują i Naszych interesów bronią i o Nasze sprawy zabiegają!

Dlatego My Lud powinniśmy być wielce wdzięczni im Panom z PSL, za to, że wcale nie dbając o ich prywatę, dla nas Ludu tak oddanie i ciężko na rządowych posadach pracują.

Mam nadzieję, że nasz szlachetny Polski Pan Prezydent Komorowski, który to powołał do Rządu RP członków PSL, podziela tę wdzięczność za dobrą służbę Panów z PSL dla Rzeczypospolitej.


Wyniki PSL w wyborach w 2007 (w poszczególnych powiatach)

Pamiętajcie proszę, aby Panom z PSL odwdzięczyć się za tę godną reprezentację Ludu przy okazji następnych wyborów!

Niech Nas Bóg ma w opiece!

Życzę dobrego roku w gospodarstwie, powodzenia, urodzaju, udanych żniw i plonów!
Wasz rodak, ludowy syn tej ziemi,
Wasz mąż opatrznościowy,

Czterdzieści i Cztery
--

2012-07-19

Jak przerobic Chlopa na Polaka

Jak przerobić Chłopa na Polaka

"Dobrze to ująłeś
A prawdę mówic sprawa jest jeszcze bardziej skomplikowana na tzw. kresach. Tam Panowie ślachta byli katolikami a chłopi ( którymi Panowie pogardzali) byli prawosławnymi Rusinami.
I Ci już za nic nie chcieli nadstawiac karku za polskich Panów.
A jak Aleksander II wyzwolił ich z poddaństwa to pogonili panów z mrzonkami o Rzeczpospolitej gdzie pieprz rośnie."


Tak, ja celowo staram się ograniczyć do pisania o Chłopach z terytorium "Powiśla", bo na innych terytoriach obejmowanych przez dawną albo współczesną RP sprawy się miały jeszcze inaczej i były jeszcze bardziej skomplikowane (np. Śląsk, Pomorze, Prusy, Litwa).

Nas, Chłopów i Mieszczan Polacy bezczelnie nazywają "Polakami" a to niby dlatego, że mieszkamy na terytorium państwa polskiego. Ale swego czasu Ruś, Wołyń, Podole, Polesie, Białoruś, Litwa, Prusy, Żmudź, Kurlandia, Inflanty, a nawet... Smoleńsk! były także w granicach polskiego państwa, ale jakoś Polacy nie mają czelności nazywać tamtejszych mieszkańców "Polakami", czy tak?

http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Polish-Lithuanian_Commonwealth_in_1648.PNG

Jakby przyjąć taką wykładnię polskości, że ci, którzy kiedykolwiek mieszkali w polskim państwie to Polacy i Polska, to by wynikało logicznie, że pasażerowie tragicznego lotu Tupolewa Tu-154M nr boczny 101 zginęli tragicznie... na polskiej ojczystej ziemi - czyli ziemi Smoleńskiej! Smoleńsk, ziemia Smoleńska i Katyń przecież także kiedyś należały do Polski.

Dziwna też jest sprawa, że jakoś Polacy nie spieszą, aby nazywać Polakami innych "mieszkańców Polski", czyli Żydów, Karaimów, Ormian, Tatarów, albo Cyganów. Prawda?
Przecież tacy Żydzi to w bardzo wielu przypadkach twórcy polskiej kultury, polskiej literatury, polskiej nauki! A jednak Polacy nie nazywają ich "Polacy" ale Żydzi. Z kolei Tatarzy, Lipkowie, też walczyli za Polaków i Polskę, ale ponieważ to Islamiści, a nie Katolicy, to też nie mają miana Polaków.



Bamberki podczas procesji Bożego Ciała na Jeżycach, Poznań

Tylko na łatwo adaptujących się i polonizujących się osadników z Niemiec, Chłopów i Mieszczan wypadło, że muszą się wynarodowić, spolonizować i zostać Polakami np. Bambrzy albo Głuchoniemcy.
--

Chlopi i Lud a Polakow powstania narodowe

Chłopi i Lud a Polaków powstania "narodowe"

http://www.tokfm.pl/blogi/czterdziesci-i-cztery/2012/07/wskrzesiciel_narodu/1

"Cudny tekst. To jest tak, jak ja sam myślę o historii naszego kraju. Kiedy Mieszko I ogniem i mieczem podbijał sąsiednie plemiona na zasadzie prawa silniejszego, to nie istniało nawet słowo Polska, tak jak nie istniał język polski. A później panowie szlachta czyli te 10% uznało się za naród i nie licząc się z pozostałymi 90%, pilnowali swoich interesów traktując chłopów jak niewolników przypisanych do ziemi. A później panowie szlachta dziwili się w czasie powstań, że chłopi nie chcą walczyć za ojczyznę (za ojczyznę, czyli za panów szlachtę). "

Bardzo udane podsumowanie moich poglądów na temat narodu Chłopów i Mieszczan, czyli Ludu a Narodu Panów, czyli Polaków. Dziękuję!

Co do powstań, to pamiętam z lekcji w polskiej szkole, kiedy nauczyciel jakby się dziwił, dlaczego bywało tak, że kiedy powstańcy polscy zostawali pobici, zabici przez rosyjskie wojsko, to polscy chłopi pojawiali się przy polskich patriotycznych trupach głównie po to, aby zabrać wszystko co miało jakąkolwiek wartość, a nie po to aby z szacunkiem "pochować swoich". Zwłoki zabitych Polaków Chłopi pozostawiali w polu na żer padlinożercom, zamiast np. uroczyście dokonać chrześcijańskiego pochówku "rodaków". Było to chyba w szkole rozważane przy okazji omawiania "Rozdzióbią nas kruki, wrony" Stefana Żeromskiego.

http://literat.ug.edu.pl/zeromski/wrony.htm

Wtedy, my uczniowie posłusznie dziwiliśmy się, że "Jakże tak mogło być?! Polacy Polaków nie pochowali?! Polacy Polaków odzierali z odzieży i porzucali nagie zwłoki naszych polskich patriotów walczących o wolność?!"

Teraz już inaczej rozumiem tamte sprawy. Teraz już więcej wiem o przyczynach takiego zachowania przedstawicieli Naszego Narodu Chłopów i Mieszczan. Teraz już rozumiem, że to nie "Polacy" pozostawiali ogołocone zwłoki innych Polaków na żer krukom, wronom, ale Chłopi, przedstawiciele Narodu Chłopów odzierali i pozostawiali na żer wronom zwłoki obcych im i wrogich im członków Narodu Polaków.

Teraz już wiem, że tereny w granicach dawnej albo współczesnej Polski, to tereny wielonarodowe, wieloetniczne a nie teren zamieszkały przez jakiś jeden jednolity "Naród Polaków".

Tak naprawdę, to Polacy powinni się cieszyć, że Chłopi tolerowali ich polskie nacjonalistyczne ruchawki, bo mogło być przecież i tak, że Chłopi mogli chwycić za kosy i u boku Kozaków wspólnie zwalczać Polaków - naszego wspólnego wroga. Ale Chłopi byli na tyle taktowni, że najczęściej przyglądali się tylko z boku polskim klęskom w 19. wieku, a potem tylko przy okazji obdzierali polskie trupy na pobojowiskach "z trzosów, butów, kapot, rzemieni i żelastwa" . 

A owi patriotyczni Polacy walczyli bowiem nie o "wolność" (powszechną) ale walczyli o własną "wolność dla Panów Polaków" "wolność do wykorzystywania i niewolenia Narodu Chłopów i Mieszczan po swojemu".

Chłopi to rozumieli i trzymali się raczej od polskich powstań na dystans. Niestety Chłopi i Mieszczanie dali się Polakom kilkukrotnie niepotrzebnie ogłupić, oszukać i wciągnąć po stronie Polaków np. w tzw. "Insurekcję Kościuszkowską". Było to głupie i niepotrzebne i szkoda przelanej ludowej krwi za jaśniepańskie przywileje i interesy.

--

Z matki obcej, jakie jest nasze pochodzenie etniczne

"To jakie jest nasze pochodzenie etniczne, poza szlachtą, germańskie?"

Ja np. wywodzę się z germanskich chłopów osiadłych w tak zwanej "Małopolsce", czyli wcześniejszym kraju Wandali.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Walddeutschtum
Poczytaj tam, że już ponoć Chrobry zaczął osiedlać Dojczów w swoim państwie, czyli Germanie brali udział w tworzeniu "narodu polskiego" już od samego zarania państwa polskiego. Oczywiście w powszechnej świadomości Polaków takie fakty są ukrywane i wypierane.

A do tego pochodzę "z matki obcej", bo ze strony matki pochodzę z germanskich mieszkańców Podola, czyli Rusi. Tyle, że tam moi przodkowie osiedlili się pod koniec 19 wieku. Moja praprababka przeniosła się na Podole ponoć z Danzig.

--

Zakłamana historia państw

Zakłamana historia państw.

"A czy zechciałby Autor wskazać nam kraje, w których historia szkolna nie jest powykrzywiana ? z nieprawidłowo, nieobiektywnie położonymi akcentami ? że nie powiem -zupełnie jednostronnie opowiedziana, przy tym w haniebnym uproszczeniu ?"

Zdaje mi się, że może niewiele jest takich państw, które mogły by się naprawdę szczycić swoimi początkami i nie fałszowały by swojej historii.

Być może historia Kanady jest przedstawiana jako tako rzetelnie i adekwatnie, bo wiadomo, że początek Kanadzie dała Hudson Bay Company, czyli prywatna kapitalistyczna spółka dla eksploatacji nowych nie podbitych jeszcze przez Anglię terytoriów w Ameryce.

Oglądałem serię dokumentalną Raya Mearsa "Northern Wilderness" na temat początków Kanady i zrobiły tamte piękne filmy na mnie dobre wrażenie.

http://en.wikipedia.org/wiki/Ray_Mears'_Northern_Wilderness 

Nie wiem jak sprawa początków państwa angielskiego jest przedstawiana w podręcznikach szkolnych w Wielkiej Brytanii, ale muszę przyznać, że tu w Wielkiej Brytanii obejrzałem kilka filmów dokumentalnych, w których dość brutalnie przedstawiono sprawę inwazji niejakiego 'Wilhelma Zdobywcy'. Przedstawiono tamtą inwazję w roku 1066 mniej więcej jako bandycki napad oparty właśnie na chciwości władzy, fałszowaniu historii, na następującym po inwazji ludobójstwie i terrorze.
np. http://www.amazon.co.uk/The-Normans-DVD-Robert-Bartlett/dp/B003QP2TWS

Przypomina mi to dzieje podbojów Mieszka, z tym, że Mieszko jest przedstawiany jako wielki polski bohater i umieszczany jest na banknotach. W Wielkiej Brytanii unika się raczej wychwalania Wilhelma Zdobywcy i umieszczania jego podobizn dla jego chwały...

Ale o ile dawne dzieje Anglii są przedstawiane jako dość krwawa i brutalna prawda, to bardziej współczesna historia jest fałszowana. Np. rodzina panująca stara się ukrywać, że są Folksdojczami.. Pozmieniali sobie nazwiska na angielsko brzmiące z oryginalnych dojczowych i starają się "wmieszać w tłum", odciąć od swojego pochodzenia z Dojczlandu, udając rdzennych Anglików.

Ale dla mnie przykładem wielkiego fałszowania historii państwa posuniętego do absurdu jest sprawa Bułgarów.
Otóż Bułgarzy, czyli tureccy Azjaci najechali Europę i podbili terytorium nad Morzem Czarnym, przyjęli język podbitych Słowian i.... teraz oni, Turcy, przedstawiają się wszystkim jako Słowianie!
Dochodzi do sytuacji absurdalnej, bo mieszkańcy Polski, którzy często sami są pochodzenia dojczowego, albo mieszańcami dojczowymi, traktują Dojczów z Dojczlandu jak swoich "odwiecznych wrogów" i największe przekleństwo, ale Turków = Bułgarów, traktują jako "słowiańskich braci"...

Kolejny absurd wynikający z fałszowania historii, to taki, że pochodzący od Turków Bułgarzy, na siłę przymuszali swoją turecką mniejszość do zmiany nazwisk na "słowiańsko brzmiące"!! Dlatego Bułgarzy kiedyś zmusili ciężarowca Suleimanoglu, aby stał się "Prawdziwym Bułgarem" i zmienił swoje tureckie nazwisko na słowiańsko brzmiące SuleimanOV... Jakże absurdalne to jest?!

Zresztą podobne nacistowskie machloje czynią Litwini ze swoim litwinowaniem nazwisk.. (dojczowe Landsberg > LandsbergIS, Grzybowska > Gribauskaite). 

Tak więc trzeba stwierdzić z wielką przykrością, że większość ludzi nie lubi żyć w prawdzie, ale wolą żyć w błogim zakłamaniu. Nawet w tak ważnych sprawach jak początki swojej własnej państwowości albo swoje własne pochodzenie etniczne.

--

Mapa Ksiestwa Mieszka z 966 roku nie istnieje

Mapa Księstwa Polan z 966 roku nie istnieje

"Tak samo prawdziwie "nie ma mapy Grecji", z okresu wojen perskich, czy Peryklesa..."


Mam wrażenie, że może ktoś mnie niewłaściwie zrozumiał.

Ja nie chcę zobaczyć mapę Księstwa Polan z roku 966, która by była oryginalnie narysowana w tamtych czasach! Nie! Mnie chodzi o to, że nigdy nie widziałem mapy tamtego polskiego, mieszkowego terytorium z roku 966, narysowanej kiedykolwiek.
Niech by to było już nawet w "wolnej Polsce" po roku 1990, albo nawet w Polsce po utracie niepodległości na rzecz Unii Europejskiej, w ostatnich jarach.

Uważam, że taka mapa "Polski" z roku 966 ośmieszyła by i skompromitowała Polskę i Polaków jako naród, i dlatego nie publikuje się takiej mapy i nawet przygotowanie takiej mapy jest narodowym tabu.

Granice współczesnego polskiego państwa są ustalone w oparciu o granice tamtego pierwszego państwa "piastowskiego", czyli państwa Mieszka... Problem w tym, że ustalono granice państwa polskiego w oparciu o nie istniejące nigdzie mapy granic! Po prostu batiuszka Stalin podszedł do stołu, wziął ołówek do ręki i... zakreślił na mapie tamte "historyczne granice państwa Mieszka". Tak jak to było wygodnie Stalinowi. Nie miało to nic wspólnego z historycznymi granicami Polski w roku 966.

Podobna stalinowska mapa wyszła na jaw przy okazji wydania na jaw tajnych protokołów do paktu Ribbentrop - Mołotow. Wtedy batiuszka Stalin ustalił z Hitlerem wschodnią granicę "historycznego państwa pierwszych Piastów".
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Mapa_2_paktu_Ribbentrop-Mo%C5%82otow.gif

Jakby Polacy byli grzeczniejsi dla Stalina i Czerwonej Armii i NKWD, i nie zawracali by niepotrzebnie głowy jakimiś tam sprawami lasów katyńskich itp., to może batiuszka Stalin miałby lepszy dzień i zakreślił "historyczne granice państwa pierwszych Piastów" gdzieś dalej na zachodzie i teraz Polska miała by w granicach całe słowianskie Łużyce a nie była tylko posiadaczem części terytorium Łużyczan i części Ziemi Lubuskiej i części Pomorza.

A tak, to czeka nas w przyszłości kolejna wojna o wyzwolenie z niemieckiego jarzma i niewoli tamtych prastarych piastowskich ziem na zachód od Odry i Nysy i przyłączenie ich nareszcie do macierzy.
No... chyba, że w końcu znalazła by się ta zaginiona mapa terytorium Księstwa Mieszka z 966, to może nie było by wtedy powodu do kolejnych granicznych zatargów....
--

Biskup Jordan, czyli kto organizowal polskie katolickie panstwo

Biskup Jordan, czyli kto organizował polskie katolickie panstwo


"Niemiec Jordan nie był Niemcem. Jeśli nawet nie pochodził z krajów romańskich, to wg Twojej logiki mógł być co najwyżej Sasem, Turyngiem, Bawarem, Fryzem, albo innym Lotaryńczykiem, z ziem podbitych i okupowanych przez cesarstwo niemieckie (i to od połowy XIX wieku) :D."
RAB BOŻYJ 18.07.2012 14:13

Nie jest tak ważne kim dokładnie był pierwszy w całych dziejach biskup Polski (polskiego państwa). Ważne jest, że wiemy bezsprzecznie KIM NIE BYŁ! A wiemy, że NIE był żadnym Słowianinem. Jordan nie był Polakiem i nawet nie był Czechem.
Czyli cała ta misterna propagandowa teoria o tym, jakoby Mieszko chciał unikać zależności od Niemców i dlatego "przyjął chrzest ze słowiańskich Czech" jest bzdurą i opartą na fałszu antydojczową nagonką propagandową.

Jak można było "przyjmować chrzest z Czech" aby nie wiązać się z Niemcami, jeśli same Czechy były przecież w tamtym czasie podległe "Niemcom" (diecezji ratyzbonskiej w Cesarstwie Rzymskim (Dojczowym))!
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jordan_(pierwszy_biskup_Polski)
Próba rekonstrukcji działalności Jordana jest w dużej mierze oparta na domysłach. Niektórzy historycy sądzą, że początkowo był kapłanem towarzyszącym Dobrawie, przybyłej do Polski w 966 roku małżonce Mieszka I, lub też że był biskupem pomocniczym diecezji ratyzbońskiej, której podlegały Czechy, albo mnichem wysłanym do Polski na misję bezpośrednio przez cesarza.[16]

Wiem, że może polscy historycy traktują Polaków jak kompletnych idiotów, którzy uwierzą w dowolną bzdurę jaką im się poda do wierzenia... Ale nie ze mną takie numery!
Jeśli Mieszko tak bardzo nienawidził Niemiec i Niemców to mógł sobie przyjąć chrzest i chrześcijanstwo nie od Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego (dobrzy i bliscy sąsiedzi) ale od Cesarstwa Wschodniego Bizantyjskiego, czyli tak jak to uczynili wschodni SŁOWIAŃSCY!!! sąsiedzi Mieszkowego państwa, czyli Ruś!
Cóż stało na przeszkodzie?!

Podam taki przykład i porównanie, które może będzie bardziej zrozumiałe w czasach komputerów.
Załóżmy, że jakiś polski rząd podjąłby decyzję, że nie chce się uzależniać od koncernu Microsoft z USA... dlatego by wysłali urzędnika do... Czech aby tam w Czechach kupił 1000 kopii i licencji systemu Microsoft Windows...

Ale już po roku do obsługi tych Windows sprowadzono by inżyniera nie z Czech, ale z USA!

Wszystkie te polsko katolickie teorie i tłumaczenia wydają się bez pokrycia w faktach i niedorzeczne!

Dodatkowo, jak sobie poczytałem o Mieszku, jego synu Bolesławie i czasach pierwszego polskiego księstwa w dziejach, to moją uwagę zwróciło to, że owe państwo polskie było... księstwem wasalem... cesarstwa niemieckiego!
Kto z was, obywateli tego państwa, uczonych w polskich państwowych szkołach wiedział o tym?

Przecież to wywraca całą tę polską historię do góry nogami!!!


Kolejne pytanie jakie mi się nasuwa, to "co na to sam Jezus"? Czyżby dla israelskiego Mesjasza z Nazaret jego wyznawcy Niemcy w ówczesnym Cesarstwie Rzymskim, to byli ludzie jakoś mniej wartościowi jako katolicy i biskupi od np. Czechów?
Czy Jezus jakoś segreguje ludzi według narodowości albo obywatelstwa, kraju zamieszkania?
Czy Mieszko myślał, że jakby to Czesi go ochrzcili, a nie Niemcy, to Jezus bardziej by sprzyjał jego wyprawom wojennym i jego podbojom?

Zakłamana historia Polski polega na tym, że pierwszy biskup Polski dowodzi tego, że to Niemcy faktycznie przyczynili się do powstania samego mieszkowego i piastowskiego państwa polskiego!
Jakby nie Niemcy, to tamta piastowska Polska by w ogóle nie istniała!
Zwróćcie uwagę, że nawet pismo polskie wcale nie jest podobne do pisma czeskiego, ale do pisma Niemców! Jak myślicie, dlaczego?

--

2012-07-18

Nie matura, lecz chęć szczera.. czyli o yntelygencji polskiej

http://deser.pl/deser/1,111858,11780825,Studentka_i_kibic_bez_matury_porownuja_swoja_wiedze_.html

Oto jest ciekawy przykład jaki jest poziom intelektualny współczesnej polskiej inteligencji.

Zwracam uwagę, że to są ludzie dorośli, obywatele tego polskiego demokratycznego państwa i mają tacy yntelygenci prawa wyborcze i dokonują demokratycznych wyborów ważących na losach całego państwa i narodu!

Ale nadal są tacy, którzy głoszą, że "demokracja" to jest najlepszy ustrój polityczny... Zastanawiam się.. dla kogo?!..


Wskrzesiciel narodu

"""A jaki konkretnie naród chce Pan wskrzesić? Bo Pana język raczej tylko przypomina j.polski.

ONYX2 | 18.07.2012 13:21"""


Tak, to prawda, staram się nie używać 'języka polskiego', czyli języka katolickiego Narodu Panów. Wolę używać 'mowy niepolskiej'.


Chcę wskrzesić nie tylko jeden naród.

1. Chcę wskrzesić naród Vandali, czyli Ludu czyli chłopów, czyli ludów, które zamieszkiwali dorzecza Odry i Wisły zanim Mieszko ustanowił ogniem i mieczem swoje Państwo Polan i swój własny Naród Panów.

Coś takiego jak Naród Polski jest we współczesnej RP narodem wirtualnym i fałszywym. Większość współczesnych obywateli RP ma pochodzenie NIE polskie i polską narodowość im narzucono, wmówiono różnymi machlojkami i fałszowaniem historii i słów mowy.

Naród Polski nie istniał za czasów Mieszka 1.! Wtedy jeśli już, to może byli jacyś "Polanie", a owi gnieznieńscy Polanie podbijali inne narody, ludy, plemiona, które NIE były Polakami!

Fałszowanie dawnej historii Polski i Polaków polega na tym, że jeśli jakaś grupa ludności mówiła mową podobną do mowy Mieszka, czyli np. jakoś po słowiansku, to głupi albo źli 'polscy historycy' i politycy zakładają, że to byli "Polacy" i że Mieszko automatycznie miał pełne prawo zbrojnie najeżdżać ich terytoria i włączać wbrew ich woli w granice swojego państwa.

Mieszko i jego potomkowie mieli prawo do rozszerzania swoich włości i państwa, ale nie prawem dobrowolnego jednoczenia się różnych grup ludności tego samego Narodu Polskiego, ale prawem siły, terroru i podboju. To było to samo prawo, jakiego używał Czyngis Han, "jednoczący" 'ludy stepu' albo 'pierwszy cesarz' jednoczący różne i niezależne państwa w jedno cesarstwo Chin.

Ten kto ma przeważającą militarną siłę i używa argumentu siły, ten "jednoczy naród". A ponieważ jest to bzdura i wszyscy podbici i przymuszeni o tym wiedzą, to następnie potrzebni są usłużni historycy (Gal Anonim, Wincenty Kadłubek, Jan Długosz), którzy odpowiednio do potrzeb bieżącej władzy zafałszują historię danego państwa i narodu, tak, aby już następne pokolenia nie miały wielkiej świadomości bycia podbitym i zniewolonym, ale aby np. "czuli się Polakami".


Tak, np. wmówiono wielu grupom chłopstwa, które przez całe wieki było poddanymi, niewolnikami i własnością 'Polaków', że "teraz wy też jesteście Polakami, bo przecież mieszkacie w Polsce".

Ja zaś głoszę, że NIE! Jeśli my Chłopi przez setki roków nie byliśmy godni łaskawego traktowania nas jako członków narodu polskiego, to i teraz w wieku 20. i 21. możemy się bez tej "polskości" świetnie obejść!

Panowie Polacy - bez łaski!

Bądźcie sobie nadal wąską, zamkniętą w sobie, elytarną grupą etniczną stanowiącą może jakieś 10% ludności Polski i dajcie nam Nie-Polakom spokój.

My chłopi, robotnicy, mieszczanie nie musimy z łaski podczepiać się pod wasz Naród Panów, ale możemy po prostu odwołać się do naszej wielowiekowej WŁASNEJ historii i możemy tworzyć własny naród.


2. Chcę wskrzesić Naród Europejczyków. My Europejczycy mamy wiele wspólnego dziedzictwa i wiele wspólnej przyszłości. Od wieków głupi i źli politycy, władcy i historycy dzielą nas i skłócają nas, a przez to nam wszystkim szkodzą i nas osłabiają.

Ja, Czterdzieści i Cztery pojawiam się oto na scenie europejskich dziejów i głoszę "DOŚĆ!" Dość już podziałów, wrogości, wojen o byle bzdurę między nami Europejczykami.

Oto nadchodzi nowa era naszej bliskiej europejskiej współpracy i mieszania się w jeden naród ogólnoeuropejski.

Przynależność do jakiejś grupy etnicznej nie musi wykluczać poczucia przynależności do innej i większej, wspólnej grupy etnicznej.

W naszym dziejowym interesie jest zjednoczenie narodowe ogólno-europejskie i wytworzenie ogólno-europejskiej świadomości narodowej, kultury, poczucia wspólnoty.

Wzywam do tego wielkiego narodowo-twórczego dzieła, ja, Czterdzieści i Cztery!

Tak nam dopomóż Bóg!

--

Mity o Mieszko 1., czyli zakłamana, manipulowana propagandowo historia "Polski"

http://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_Polski_(do_1138)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mieszko_I

Czytam o dziejach dawnych tzw. "Polski" i jestem wzburzony i oburzony...
Odkryłem, że przez większość mojego życia byłem manipulowany i okłamywany przez polską nacistowską propagandę.
Kłamstwa, półprawdy i zeroprawdy... prawdziwej prawdy raczej niewiele.

Kilka punktów... dla przykładu...

1. http://zapytaj.onet.pl/Category/015,004/2,7369678,co_sie_wydarzylo_w_polsce_w_roku_966.html

Oto co pisze okłamane, z nacistowsko wypranymi mózgami młode polskie pokolenie.
Jakiś młody człowiek zapytał raz publiczność w Internet:
"co się wydarzyło w polsce w roku 966?"

Już samo to pytanie jest fałszywe.
Nic nie mogło się wydarzyć w roku, jaru 966 w "Polsce", bo nie było wtedy na Ziemi takiego państwa, po prostu.

Ale to dopiero początek.. oto odpowiedzi polskiej młodzieży:

Oto jedna z kilku prawidłowych odpowiedzi:
"ηαćραηα_вιєвєякιєм

Odpowiedziano: 2010-11-12 16:06:19
14 kwietnia 996 – przyjęcie chrztu przez Mieszka I
"

O tu jeszcze jedna odpowiedź mądra:
"ImmortalQueen   

Odpowiedziano: 2010-11-12 16:07:36
Mieszko I przyjął chrzest."

Jest jeszcze jedna inna taka w innym miejscu...


Ale reszta to już leci tylko tym jak im wyprano mózgi po katolicku.. (=polsku)
"""
chrzest Polski był

Chrzest Polski ! ^^

966r. Chrzest Polski . ;p

chrzest polski. pozdro xD

Chrzest Polski .;d

chrzest Polski

chrzest polski ;d

Chrzest POlskI! przecież to chyba każdy powinien wiedzieć

"""
Tak, każdy powinien wiedzieć co działo się u zarania państwowości Polski, ale mnie to wygląda na cytowanie wbitego do głowy bezpodstawnego propagandowego hasła "966 - chrzest Polski!"
Jeszcze potrafią podać skojarzone imię Mieszko, niektórzy dodadzą jeszcze imię Dobrawa.. i to by było na tyle...

Ale najlepszy przykład znajomości polskiej historii jest tam:
"Chrzest Polski. Dokładnie królem był wtedy Mieszko I, a przyjął chrzest z Czech i ożenił się z Dobrawą, która z tamtąd pochodziła. To 5 klasa podstawówki."

Brawo! Cóż za popis wiedzy historycznej!

Oto dowiadujemy się tego, co powinien wiedzieć i znać na pamięć młody Polak mały już w 5 klasie podstawówki!

1. W roku 966 przed chrztem, była już Polska, która dała się ochrzcić.

2. DOKŁADNIE!!! Mieszko I był wtedy już KRÓLEM!!! Jeszcze zanim się dał ochrzcić!
Czyli w roku 965 istniało już Królestwo Polskie z królem Mieszkiem I (dokładnie!), który to w roku 966 przyjął chrzest " z Czech"...

3. Czyli "Czechy" to jakaś katolicka organizacja religijna, która dokonuje np. chrztów.. Nie trzeba nawet w to włączać żadnych tam funkcjonariuszy watykańskich typu biskup albo choćby jakiś proboszcz.. Całe państwo hurtowo mogą ochrzcić Czechy.

Do tej pory myślałem, że chrzest to jest wielkiej wagi obrzęd sakramentalny, religijny, katolicki, a nie polityczno państwowy, i  że udzielają chrztu nie organy polityczne państwa (Czech), ale organy struktur religijnych Kościoła Katolickiego (np. biskupi), czyli organizacji podległej papieżowi w Vatykanie.
Ciekawe też, że niby "Polska przyjęła chrzest z Czech" słowiańskich, ale już pierwszym biskupem Mieszkowej Polski, był Dojcz, "Niemiec", biskup Jordan... Dostrzegam tu jakby pewną, że tak powiem, niekonsekwencję...

4. Wyczytałem, że Mieszko i Dobrawa zawarli małżeństwo w roku 965..!!!
Znaczy to, że w trakcie zawierania tego małżeństwa, Dobrawa była chrześcijanką, czcicielką stworzyciela świata, Mesjasza Israela, Jezusa z Nazaret, a jej narzeczony Mieszko był wtedy nieochrzczonym, czcicielem pogańskich bóstw ("kiedy słońce było Bogiem"), barbarzyńcą poganinem!
Czyżby zawarli tamto małżeństwo biorąc "ślub cywilny" w Urzędzie Stanu Cywilnego Królestwa Polskiego w Gnieźnie?! Bo jeśli nie, i jeśli zawierali ten ślub przed jakimś katolickim kapłanem, to według mojej wiedzy był to ślub świętokradczy!

http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awi%C4%99tokradztwo

Przecież Mieszko nie mógł przystąpić do świętego sakramentu małżeństwa po spowiedzi, w której by wyznał z iloma dziesiątkami konkubin uprawiał seks, ilu ludzi zabił, ile wiosek i miast spalił i ograbił... Nie mógł dostać rozgrzeszenia i do ślubu przystąpił świętokradczo w stanie grzechu śmiertelnego, bo w ogóle do chrztu przystąpił i stał się chrześcijaninem dopiero rok po swoim ślubie!

A może oni nie zawarli sakramentu małżeństwa wtedy, ale żyli sobie wygodnie w tzw. "związku partnerskim" - chrześcijańsko-pogańskim?! Może to już pierwszy władca Polski w wieku 10. korzystał z rozwiązań (związek partnerski) o które do tej pory niektóre ugrupowania społeczne i polityczne walczą Sejmie w Polsce wieku 21.?!

5. "To 5 klasa podstawówki"
Tak! To jest przerażające! Już tak młodym ludziom kładzione są do głowy tak niedorzeczne nauki o historii Polski. Biedne dzieci w Polsce niezdolne jeszcze do racjonalnej i samodzielnej oceny tych podawanych im przez państwo bzdur, przyswajają sobie od młodego tą Mitologię Polską i ma to potem negatywny wpływ na całe ich późniejsze życie i życiowe wybory.

6. Oto zadanie niemożliwe do wykonania. Niech ktoś spróbuje znaleźć coś takiego jak:
"Mapa Polski w roku 966" albo "Mapa Królestwa Polskiego w roku 966...
No dobrze.. skoro to wydaje się za trudne, to może ułatwię bardzo ambitnym poszukiwaczom:
"Mapa terytorium Polski w roku 966."

Szukaliście już? Nie znaleźliście nic takiego?
Podpowiem wam dlaczego to niemożliwe...
Okazuje się, że Polscy naciści używają propagandowych machlojek typu wbijanie w głowy pokoleń młodych mieszkańców Polski  "966 rok to Chrzest Polski!"... ale nigdy nie pokazują mapy tej rzekomej "Polski" w czasach tego "chrztu Polski".. Dlaczego?!
Przecież jeśli "chrzest Polski" jest powodem do tak wielkiej dumy i wielkich narodowych polskich obchodów w roku 1966 (tuż przed narodzinami Męża 44), to chyba i tamta "Polska" Anno Domini 966, jest też powodem do dumy? A może nie?!

Przecież bez trudu można odnaleźć mapy "Polska Jagiellonów", "Polska w roku 1939", "Polska po roku 1945", "Polska w roku 1975" itp. Dlaczego więc nie ma map z roku 966, kiedy to wszystko się zaczęło?

Wiecie dlaczego polscy naciści nigdy nie publikują map "Polski" w roku 966?
Bo by się wtedy okazało, że owe sławne "Piastowskie Ziemie" i "Macierz" i "Polska", to by były mniej więcej tereny współczesnej Wielkopolski, czyli rzetelnie sprawy nazywając "Polski" albo "Polski Właściwej", czyli "Księstwo Gnieźnieńskie" Mieszka i może trochę przyległości już wtedy zbrojnie podbitych (Mazowsze?).
To co na prawdę jest Polską, to jest mniej więcej terytorium mieszkowego "Księstwa Gnieznieńskiego" a cała reszta, to podbite i zagarnięte ogniem i mieczem OBCE i CZYJEŚ terytoria i własność.

Polacy stosują tu zasadę Polaka: "Jak inni coś zabierają i grabią, to jest źle, ale jak by zabieramy siłą i grabimy, to jest dobrze!"

Reszta terytoriów "Polski piastowskiej" została dopiero potem PODBITA! i skolonizowana przez Mieszka i jego syna Bolesława, czyli istotnie tak zwana "Polska" to są terytoria Polski oraz podbite i nadal pozostające pod ZABOREM POLSKIM terytoria innych ludów i państw istniejących długo przed militarnymi podbojami Mieszka i jego syna.
Prawda jest taka, że Polska jest od swojego zarania "mocarstwem zaborczym" i "państwem kolonialnym". 

Oto ciekawa mapa "ziem państwa czeskiego" w 10.wieku:


Dzięki tej mapie, łatwiej zrozumieć dlaczego nigdzie nie można zobaczyć "mapy Polski w roku 966"...

Prawda jest taka, że znakomita większość oficjalnej polskiej politycznej i historycznej doktryny na temat Mieszka i powstania państwa polskiego to są wyssane z palca propagandowe nacjonalistyczne bzdury.

Do niedawna myślałem, że to głównie opowieści o legendarnym Piaście kołodzieju, to są mity.. Im więcej czytam o historii Polski i innych narodów, tym bardziej jestem zaskakiwany faktami, dobitnie dowodzącymi, że właściwie większość wiedzy współczesnych Polaków o dziejach polskiego państwa, ludności i kultury, to są mity.

Jako ciekawostkę podam, że czeskie, śląskie miasto Vratislav, zostało wraz z ziemią śląską podbite i spolonizowane (jak tysiące innych miejscowości) na "Wrocław".. Vratislav 1., to był czeski władca, który urodził się koło roku 888 i władał kiedy jeszcze Mieszka nie było na świecie, na długo przed przebiegłym wybiegiem Mieszka i koniunkturalnym politycznym "chrztem pierwszego władcy" (nie króla!) "Polski"...

Mam wiadomość dla rdzennych, autochtonicznych ludów i mieszkańców znajdujących się "pod polskim zaborem" ziem Pomorza, Prus, Mazowsza, Polesia, Rusi Czerwonej, Ziemi Wiślan, Spiszu, Orawy, Śląska, Łużyc, Ziemi Lubuskiej... Polska to "zaborcze mocarstwo" i zbrojną przemocą oderwała NASZE ziemie od NASZEJ macierzy (Czechy, Ruś, Prusy, niezależne Mazowsze, Pomorze itd.), poddała naszych przodków i nas polonizacji i chrystianizacji mniej lub bardziej siłowo, w celu kolonizacji i eksploatacji dla własnych interesów (ambicje i prywatne korzyści Mieszka i jego potomków).

Niech prawda wyjdzie na jaw i zwycięży!
--

2012-07-16

Karanie za wypowiedzi w Polsce

http://www.tokfm.pl/blogi/dywagacje/2012/07/ty_/1


VVV

Ja, jako "namiestnik wolności", jako mąż dobry i mądry, jako obrońca ludu, domagam się nieskrępowanej, nieograniczanej Wolności Słowa, wolności myśli, wolności wypowiedzi, wolności wymiany poglądów i wymiany emocji!
Wolność! Swoboda! Freiheit! Freedom! Liberté!

Precz z zamordyzmem i niewolą umysłów!

W imię Boga,
Czterdzieści i Cztery
--

Jews DO control the media

Jews DO control the media


http://blogs.timesofisrael.com/jews-do-control-the-media/

"""We Jews are a funny breed. We love to brag about every Jewish actor. Sometimes we even pretend an actor is Jewish just because we like him enough that we think he deserves to be on our team. We brag about Jewish authors, Jewish politicians, Jewish directors. Every time someone mentions any movie or book or piece of art, we inevitably say something like, "Did you know that he was Jewish?" That's just how we roll."""

Żydowski dziennikarz: kontrolujemy media


http://narodowcy.net/zydowski-dziennikarz-kontrolujemy-media/2012/07/08/

Language of the Vandals,by Nicoletta Onesti

http://unisi.academia.edu/NicolettaOnesti/Papers/705271/Tracing_the_Language_of_the_Vandals

Tracing the Language of the Vandals

by Nicoletta Onesti

 The existing linguistic evidence. There is no record left of a text in the Vandalic language long enough to contain agroup of phrases forming at least one complete sentence. The unfortunatecircumstance that no written text in Vandalic has survived (if this language was everactually written down) has certainly not helped draw the attention and interest of scholars over the years toward the language of the Vandals. And, above all, it hassurely prevented our acquisition of sufficient knowledge of this language, whichhowever must have belonged, like Gothic, to the East Germanic group.

...

http://www.academia.edu/attachments/3863909/download_file

--

Kopacz. Internet glownie w miastach, likwidujemy ulge dla wybranych

 http://www.tvn24.pl/kopacz-internet-glownie-w-miastach-likwidujemy-ulge-dla-wybranych,260995,s.html

Kopacz: Internet głównie w miastach, likwidujemy ulgę dla wybranych

"""Likwidujemy internetową wiedząc, że to ulga dla wybranych - powiedziała marszałek Ewa Kopacz, komentując w ten sposób plany rządu, zgodnie z którymi nie będzie można już odpisywać od podatku wydatków na internet. Jej zdaniem, ulga ta nie jest powszechna, bo dostęp do sieci mają głównie mieszkańcy dużych miast.

- Lepiej byłoby, żebyśmy mieli dostęp do internetu wszędzie, na wsi, w małej miejscowości, ale jest (internet - red.) głównie w dużych miastach. Jeśli więc w tej ciężkiej sytuacji (rząd szuka oszczędności - red.) mamy coś wybrać, to likwidujemy tę ulgę, wiedząc że to ulga dla wybranych - powiedziała marszałek Kopacz, pytana o rządowy plan likwidacji ulgi internetowej od stycznia 2013 r. """

VVV

Wnioskuję, że marszała marszałek Sejmu Ewa Kopacz z partii Platforma Obywatelska myśli, że w miastach mieszkają ludzie zamożni a we wsiach mieszkają ludzie biedni... Taki prosty i sztywny podział.. Zamożni tu, biedni tam...

cdnp
--

links about the Gothic language

Oto odnośniki do rzeczy o mowie gotyckiej.

Mowa gotycka jest myślana, jako podobna do mowy wandalskiej, jako mowa wschodniogermanska.

Mowa niepolska ma bardzo wiele słów podobnych do słów mowy gotyckiej, czyli prawdopodobnie mowy wandalskiej też, dlatego wielce prawdopodobne wydaje się, że wiele słów mowy niepolskiej wywodzi się od mowy wandalskiej i-lub gotyckiej.

Na tej podstawie wysuwam wniosek, że mowa niepolska jest współczesnym przedstawicielem mów wschodniogermanskich, który powstał na skutek kreolizacji dawnych mów wschodniogermanskich pod wpływem słowianszczyzny, latiny i elleniki.


The links about the Gothic language.


The Gothic language is thought to be similar to the Vandalic language, as the East Germanic language.



http://www.youtube.com/watch?v=WkKrS5yOPFI

http://en.wikipedia.org/wiki/Gothic_language

http://en.wikipedia.org/wiki/Rhotacism#Linguistics

http://en.wikipedia.org/wiki/Holtzmann%27s_Law

http://language-directory.50webs.com/languages/gothic.htm

http://www.oe.eclipse.co.uk/nom/letters.htm

http://indoeuro.bizland.com/tree/germ/gothic.html

http://www.utexas.edu/cola/centers/lrc/eieol/gotol-0-X.html

http://www.ling.upenn.edu/~kurisuto/germanic/goth_wright_about.html


--